piątek, 3 stycznia 2014

Antosiowe butki (saartje)

Już jakiś czas temu podziwiałam śliczne buciki u pimposhki i bardzo żałowałam, że nie mam dla kogo takich zrobić. No i do wczoraj:) Wczoraj na świat przyszedł maleńki Antoś i z wielką radością chwyciłam drutki, u Pimposhki odnalazłam przetłumaczony "przepis" na buciki saartje i tak oto powstały :)



Buciki są tycieńkie i przesłodkie (chociaż wydaje mi się, że żółwiki są trochę za duże).
Wzór można pobrać za darmo klik .

Aktualnie na drutach mam wrzucony sweterek - już od dwóch lat prawie ;)  Mam nadzieję pokazać go w następnym poście ( Bogu dzięki za tak cierpliwą nauczycielkę ;) -ale o tym również przy następnej okazji ).

5 komentarzy:

  1. Cudne butki, śliczne wykonanie, kolorki, guziczki. Bardzo żałuję, że sama takich nie potrafię, nie umiem dziać na drutach, choć kiedyś potrafiłam. Zapomniałam już nawet, jak nabiera sie oczka. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ tycie tycie - dla małych słodkich stópek :) Śliczne

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry, jestem Marta, muszę potwierdzić, iż nadzwyczaj interesująco prowadzisz swojego bloga, niezmiernie ochoczo na niego wejdę napewno kiedyś, pozdrawiam Ciebie cieplutko, buziaki !

    OdpowiedzUsuń